Poszłam do sklepu po krem do rąk a skończyło się na konkretnych zakupach... ;)
Ze względu na popękaną wręcz skórę dłoni ostatnimi czasy, postanowiłam zakupić krem z 5% mocznikiem (urea) w składzie z firmy Balea, który podobno działa kojąco właśnie w takich przypadkach...
...mam nadzieję, że pomoże, bo sytuacja jest poważna...
Póki co mogę powiedzieć, że spodobała mi się jego lekka, nie lepiąca i szybko wchłaniająca się konsystencja...
Olejek Alverde zakupiłam ze względu na puder, który był do niego dołączony w gratisie... ;)
Olejek uwielbiam i pierwszy już prawie zużyłam w połowie, więc na pewno i ten się nie zmarnuje a co do różu odkryłam, że posiadam same różowe a czasami mam ochotę na coś stonowanego właśnie w takim ciemniejszym, jesiennym kolorze...
Odcień to 01 Antique Rose...
Użyłam raz i zauważyłam, że trzeba z nim uważać, bo jest piekielnie napigmentowany...
Trawiłam dodatkowo na wyprzedaż Essence Wild Craft, no i oczywiście skusiłam się na kilka rzeczy... ;)
Zestaw do stylizacji brwi oraz dwa cienie trafiły do koszyka nawet nie wiem nawet kiedy...
Zestaw chciałam wypróbować, bo mam swoje stałe sposoby na brwi, ale pomyślałam, że być może czas je troszkę zmodyfikować...
Cienie mają prześliczne kolory, są dobrze napigmentowane i idealnie nadają się do codziennego makijażu... który jeśli chodzi o oczy de facto stosuję rzadko, bo nie mam czasu... ;)
Z zakupów jestem zadowolona i szczęśliwa... :)
Czy staną się moimi ulubieńcami... to się okaże, ale myślę, że kilka z nich na pewno... ;)
Pozdrawiam Was ciepło!!!
:)
no cienie z essence bardzo fajne mają kolory ;))
OdpowiedzUsuńzazdroszczę dostępu do kosmetyków alverde !
... nie ma czego, bo jak się ma coś pod ręką to tak bardzo nie kusi... ;)
Usuńbardzo polubiłam się z tym mocznikowym kremikiem :]
OdpowiedzUsuńpaletka do brwi nieco hmmm? ostra? ciemnawa ale do opanowania ;)
... mam nadzieję, że ja też go polubię i ostatecznie zażegnam problemy z dłońmi... ;)
Usuń...ja używałam cienia do brwi brązowego, jeszcze ciemniejszego, więc może dla mnie będzie łaskawa i nie taka 'ostra' jak to ujęłaś... ;)
Cudownie wyglądają w tych opakowaniach, małe dzieła sztuki.
OdpowiedzUsuń... to prawda... :)
Usuńpolecam krem do rąk z Floreny z bio oliwką z oliwek (biało zielona tubka dostępne w niemieckim rossmannie) pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuń... dziekuję, następnym razem się za nim rozejrzę... :)
Usuńja się polubiłam z tym olejkiem i używam do ciała - co wcześniej mi się w ogóle nie zdarzało :P
OdpowiedzUsuńmam te cienie, zielony bardzo fajnie wyglada na zalamaniu:)
OdpowiedzUsuń