Dzisiaj zakupy z H&M, które poczyniłam na tegorocznych wyprzedażach...
... jakoś niespecjalnie w tym roku mi one wychodzą, ale na coś tam się skusiłam...
...nic mi się nie podoba tak do końca, nie umiem się zdecydować czy mi dana rzecz pasuje i jest niezbędna a najczęściej w obydwu tych pytaniach zadawanych sobie, odpowiedź zwyczajnie brzmi... NIE! :)
W H&M zdecydowałam się głównie na akcesoria...
Tygrysie bezpalcowe rękawiczki oraz czapa... milusia czapka w kolorze ecru, zestaw lakierów oraz buty nude, których nie mam a te były mega wygodne i skórzane, na dodatek kosztowały 10 euro, więc nie mogłam ich tak zostawić... ;)
Lakierom także nie mogłam się oprzeć, chociaż w domu stwierdziłam, że najbardziej podobają mi się wszystkie razem... ahhh te kobiety i ich problemy... :P
Buziaaaaaaaki... :)
P.S. ... do zakupów w H&M dołączył jeszcze beżowy sweterek ze złotą nitką oraz moherowy szary komin, ale niestety nie załapały się na foto... ;)
Buty - cudo.
OdpowiedzUsuń... dzięki... :)
Usuńbuty śliczne ;). Szkoda ,że w h&m nie robią mniejszych rozmiarów
OdpowiedzUsuń... :) a jaki masz na myśli?... 36 czy mniejsze... :)
Usuńwidziałam raz łądne baleriny na dziecięcym i chyba mają rozmiarówkę do 38...
Fajny ten zestaw lakierów.
OdpowiedzUsuńteż nie wiele podobało mi się teraz na promocjach
OdpowiedzUsuńja tu widzę drugą lakiero-maniaczkę hehe :D
OdpowiedzUsuńhej czy nie chciałabys sprzedać tej czapki z panterka?:)
OdpowiedzUsuńnie zastanawialam sie nad tym szczerze mowiac... ;) nie wiem jak z przesylka i te sprawy ale jak ci bardzo zalezy to napisz na maila: kati.jezyk@wp.pl ;)
UsuńPozdrawiam i przepraszam że tak późno odpisuję