środa, 12 czerwca 2013

Relax...

Niestety ostatnio się ociągam nieco w blogowaniu, dopadła mnie praca i nie mam na nic czasu... :/
Zresztą zaraz też uciekam a właściwie już powinnam być w drodze... ;)

Pokażę Wam kilka zdjęć z ostatniej błogiej soboty i już nie mogę się doczekać następnej... :)

Flohmarkt - uwielbiam takie garażowe wyprzedaże... jest moc i klimat... ;)
Polana lenistwa w Olimpiapark
A na wzgórzu piękne widoki na całe miasto
Zasłużony odpoczynek :P
Love! :)
Najpyszniejsza przekąska świata... suszone mango...
Rossmann ma jak się okazuję nie tylko fajne kosmetyki... ;)
No i co z tego, że Bawaria słynie z piwa i ma milion swoich browarów... polskie to polskie... ;)
Pa pa
Na koniec strój z tego właśnie dnia... ;)
Zapraszam!


:)

2 komentarze:

  1. Super widoczki!!
    Kiedys czesciej chodzilam na Flohmarkt, ale niestety z czasem zrobilo sie troche nieciekawie i to juz nie ma nic wspolnego z pchlim targiem, na ktorym mozna znalezc jakies Schnäppchen ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te mango mnie zaciekawiło, czasami w Rossmannie kupuję chipsy bananowe. Fajnie się tak polenić :D

    OdpowiedzUsuń