W końcu udało mi się pozbyć ostatnich kępek sztucznych rzęs... nie będę ukrywać... trochę im pomogłam... ;)
Pisałam o nich już kiedyś:
w moim przypadku jednak, nie było to dobrze wykonane przedłużanie...
Z czasem rzęsy wyglądały coraz gorzej, były bardzo rzadkie, wywijały się we wszystkie strony... do tego chciałam w końcu normalnie myć buzię, w szczególności teraz kiedy zaczęłam stosować OCM, bez obawy, że je uszkodzę itp...
Jak widzicie wiele z nich wypadało razem z moimi naturalnymi rzęsami... co bardzo mnie zaniepokoiło, mimo, że wiele z Was mówiło, że to normalne...
Moje rzęsy jednak nie były normalne, były źle przyklejone, posklejane ze sobą no i bałam się, że je to bardzo osłabi...
... podczas pobytu w Polsce postanowiłam zakupić krem - L'biotica, aby pomóc im się zregenerować... kupiłam w Super-pharm pakiet dwóch sztuk za 14,99, ale jedno opakowanie powędrowało do mamy... :)
Szczerze mam nadzieję, że poprawi on ich kondycję i pomoże im odżyć...
Póki co opis oraz skład brzmią obiecująco... ;)
Od dzisiaj zaczynam 30 dniową kurację...
Dajcie znać czy miałyście ten krem i jak sprawdził się w waszym przypadku... :)
Bardzo bym chciała, żeby u mnie była super pharm, na pewno kupiłabym ten produkt. Może uda mi się w weekend wybrać, a jeśli nie, zamówię na Allegro
OdpowiedzUsuń