piątek, 30 marca 2012

Soul Sista... pędzel 01 - 70ies hair style

Chciałam się dzisiaj podzielić moimi wrażeniami na temat wczoraj zakupionego pędzla z serii Soul Sista... :)


Zakup nie był planowany, jednak brakowało mi pędzla do pudru/różu/bronzera (wiadomo, jednym ciężko załatwić wszystkie tematy), więc nie zastanawiałam się długo jak tylko zobaczyłam i dotknęłam tego... :)


Pędzel jest całkiem spory... do tej pory Essence nie wypuściło chyba żadnego, który mógłby się z nim równać... :) Jest przez to także bardzo poręczny... dobrze leży w dłoni a aplikacja nim wyżej wymienionych produktów to pestka... ;)


Pędzel sprawdza się idealnie zarówno w przypadku pudrów sypkich jak i tych w kamieniu...


Ale przede wszystkim jest niewyobrażalnie mięciutki i bardzo gęsty!!!... naprawdę nie spodziewałam się, że będzie aż tak miły w dotyku... podobnie podczas aplikacji... :)


Naprawdę bardzo polecam, bo jest wspaniały! :)

4 komentarze:

  1. oooooooooooo ;-) ciekawe :D chyba bedzie sie trzeba wybrac ktoregos dnia do galeri, kurcze szkoda ze tak daleko mam bo az 40 km ;/.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tylko na niego trafię to kupię :)
    wygląda zachęcająco :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba te LE nie będzie w PL...
    Szkoda. Chciałam ten pędzelek

    OdpowiedzUsuń