wtorek, 10 lipca 2012

KIKO - Aqua Blue jako eyeliner

Tak jak zamierzałam, tak też zrobiłam... 
cień z KIKO zastosowałam do kreski na oku... :)


Nałożyłam go za pomocą pędzelka z Manhattanu do eyelinera, który ma dość długie i miękkie włosie... próbowałam innymi i niestety nie wyszło, gdyż robiły się prześwity...


A takie są efekty... :)




Cień utrzymał się w nienaruszonym stanie przez 9 godzin na powiece... :o jak dla mnie to bardzo długo, ale podobnie jak eyelinery z KIKO,  które Wam ostatnio pokazywałam, jest on bardzo trwały... można by rzec, że nie do zdarcia... :P

Był nadal równy, wyrazisty a co najważniejsze dla mnie, nie muszę się martwić o to, czy dobrze wyglądam po wielu godzinach, czy nie mam pandy pod oczami czy rozmazanej kreski... ;) Uwierzcie, było już tak nie raz i często też wolałam w ogóle nie malować oczu, aby się później nie martwić... ;)

Sprawdził się, czego się nie spodziewałam i będzie częściej gościł na moich oczach właśnie w tej roli... :)

Jak Wam się podoba efekt?

:)


7 komentarzy:

  1. Super, że dało się ten cień wykorzystać w ten sposób :) Wygląda naprawdę nieźle :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ale slicznie wyglada ta kreseczka i jesli jej trwalosc jest tak dobra to chyba sie skusze :))) pozdrawiam Cie serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę polecam... poszperaj w koszyczkach z przecenami... tak ja go znalazłam... :P

      Usuń
  3. ślicznie wygląda :) szkoda , że nie mam dostępu do kiko

    OdpowiedzUsuń
  4. Wyjątkowo ładnie wygląda przy Twoim kolorze oczu! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam niebieską kreskę :) Świetny, wyrazisty kolor :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń