Dzisiaj kolor, który właśnie gości na moich paznokciach i jest niewątpliwie w pierwszej 10 moich ulubionych i najczęściej eksploatowanych lakierów...
Czerwony, intensywny, wpadający delikatnie w oranż, ale zarazem klasyczny i wyrazisty... :)
A jakie są Wasze ulubione odcienie czerwieni?
:)
bardzo ładny kolor :) muszę sobie numerek zapisać i kupić :D
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona czerwień? hmmm chyba krwista
Ja aktualnie mam fioła na punkcie czerwieni z odrobiną pomarańczy (może nieco podobnej do tego odcienia). Gdy już mam ją na paznokciach, mogłabym na nie patrzeć i wzroku nie odrywać :D
OdpowiedzUsuńtaki sobie pomidorek :>
OdpowiedzUsuńbardzo fajny