... znów zgrzeszyłam drobnymi zakupami, tym razem Catrice...
...ale kto by się powstrzymał przy 50% obniżce?!...
no kto?... :D
Mimo, że szafa była niemalże pełna i można było wybierać i przebierać, wybrałam dwa produkty, które wydały mi się ciekawe i chciałam już od dawna ich wypróbować...
... pomadka w ostatnio prześladującym mnie różowym kolorze...
... oraz matujący puder Prime&Fine...
... puder mam nadzieję, że sprawdzi się w cieplejsze dni i pomoże mojej wiecznie świecącej się facjacie utrzymać przyzwoity wygląd przez dłuższy czas niż 3 godziny... ;)
... wydaje się być drobniej zmielony niż tez z Essence i jakoś 'porządniej' wykonany, ale jak z nim będzie to się dopiero okaże...
Ważny - 18 miesięcy
Pojemność - 11g
Made in Italy... hmmm, zawsze myślałam że Germany... ;)
Szminka jest z serii Ultimate Colour w kolorze 210 Pinkadilly Circus...
czyli ciepły, różany odcień, który wydaje mi się na tyle uniwersalnym, że będzie pasował do każdej karnacji i urody a wklepany delikatnie palcem nałożony z balsamem do, ust będzie delikatnie podkreślał naturalny kolor ust...
... ahhh, te detale...
... na koniec pokaże Wam ją w porównaniu do Stay Matt z Essence...
... jest to moim zdaniem jego dzienna wersja w bardziej nawilżającym wykończeniu...
Który kolor bardziej Wam się podoba?
Essence czy Catrice?
:)
ale super promocja :D
OdpowiedzUsuńja też bym się na coś skusiła, nad tym pudrem zastanawiałam się już jakiś czas temu :)
a szminka ma śliczny odcień:)
ejj czemu u mnie nie było takiej promocji?
OdpowiedzUsuńten kolorek z dołu bardziej mi się podoba;)
Super pomadka!
OdpowiedzUsuńJa zerkałam na te obniżkowe boxy ale na nic się nie skusiłam... Szminka piękna :)
OdpowiedzUsuń