wtorek, 21 maja 2013

New in... Revlon & H&M

Pogoda niestety nie odpuszcza, więc nie pozostaje nic innego jak wybrać się na zakupy... 
drobne, bo brobne, ale zawsze to poprawiają odrobinę nastrój... ;)

Bruksela zdecydowanie nie jest miastem stworzonym do shoppingu, porównując z innymi ma wysokie ceny, w sklepach często stare kolekcje i praktycznie zero przecen... :/ Nie lubimy!

Przechodząc jednak do sedna... coś tam na upartego zawsze można znaleźć... ;)


Pierwszy raz znalazłam przez wszystkich tak wychwalane Lip Butters z Revlon'a... do tej pory marzyłam o nich, śniłam a na filmikach innych dziewczyn pokazujących je w haul'ach siedziałam z otwartą buzią przed monitorem... ;)


Ja niestety nie miałam dużego wyboru, bo ok. 6 kolorów i zdecydowałam się na Candy Apple... ale nie do końca jestem przekonana czy to był słuszny wybór, bo następnego dnia trafiłam na stoisko gdzie było ich więcej i w zdecydowanie ciekawszych kolorach... damn! 


Kolejnym zakupem był maciupci pędzelek z H&M... dokładnie takiego potrzebowałam do precyzyjniejszych makijaży... ;)


Jest idealny i sprawdza się super podobnie jak ten dwustronny kuleczkowy, który już kiedyś Wam pokazywałam... :)

Kosztował 2,95 euro

Pozdrawiam Was ciepło!!!

:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz