Ostatnio do mojej skromnej kolekcji dołączył nowy lakier ESSIE o soczyście brzmiącej nazwie... Watermelon... ;)
Tak sobie koło niego chodziłam i chodziłam zachęcona opinią największej lakieromaniczki zwłaszcza firmy Essie jaką znam, Małgosi, która go niejednokrotnie polecała... aż w końcu mąż zrobił mi niespodziankę i mi go kupił... :P Litościwy i wielceutalentowany mąż, który nie umie oszczędzać... :D
Piękny, mocny, malinowo-fuksjowy kolor... który już przy jednej warstwie pięknie kryje płytkę paznokcia...
Ważny 24 miesiące od otwarcia.
Szeroki pędzelek jest rewelacyjny i jak się okazuje wersje z cienkim trafiły się tylko w zestawie z TKMaxxa, który najprawdopodobniej wypuszczony był na inny rynek niż europejski... od tamtej pory zawsze to sprawdzam, bo różnica jest jak dla mnie ogromna...
Coś czuję, że nie będę nim zawiedziona i dołączy do moich jesienno-zimowych ulubieńców... ;)
A jak Wam się podoba?
Pozdrawiam i życzę udanego dnia!
:)
mój ulubiony essie :D
OdpowiedzUsuńI am really impressed with your writing skills and also with the layout on your
OdpowiedzUsuńblog. Is this a paid theme or did you modify it yourself? Either way keep up the excellent quality writing, it's rare to see a nice blog like this one nowadays.
my site; on the main page
Attractive portion of content. I just stumbled upon your weblog and in
OdpowiedzUsuńaccession capital to claim that I get actually enjoyed account your blog posts.
Any way I'll be subscribing to your feeds and even I fulfillment you access persistently rapidly.
my web page his explanation
There is definately a lot to find out about this topic.
OdpowiedzUsuńI like all of the points you have made.
My website :: experienced